SSC/BPO jest jedną z najszybciej rozwijających się branż. Z roku na rok coraz więcej osób decyduje się na pracę w tym sektorze. Najczęściej są to osoby w młodym wieku, posiadające wyższe wykształcenie i dobrze znające języki obce. Dotychczas standardowym działaniem firm z sektora SSC/BPO było przyznawanie podwyżek dla pracowników co najmniej jeden raz w roku. Dobiegający końca rok 2020 był jednak rokiem szczególnym. Pandemia COVID-19 odcisnęła piętno na światowej gospodarce, wymuszając na organizacjach zmianę strategii działania i orientację na zupełnie nowe cele. Eksperci z firmy manaHR postanowili sprawdzić, jak w obliczu obecnego kryzysu wyglądają plany podwyżek na 2021 rok.
Branża usług wspólnych zaciska pasa
Z badań i analiz przeprowadzonych przez specjalistów z firmy manaHR wynika, że w kwietniu i marcu 2020 roku na wieść o wybuchu pandemii spora część przedsiębiorstw zdecydowała się skoncentrować swoje działania na cięciu kosztów i poszukiwaniu oszczędności. Taką strategię obrało wiele firm na całym świecie, co w centrach usług wspólnych poskutkowało nie tylko zmniejszeniem ilości pracy do wykonania, ale także spadkiem zamówień. Cięcia kosztów oraz obniżenie dochodów wynikające z mniejszej ilości obsługiwanych klientów stały się bezpośrednią przyczyną wstrzymania podwyżek do czasu poprawy sytuacji.
Prognozy na rok 2021
Pierwszy lockdown miał w Polsce miejsce kilka miesięcy temu. Od tego czasu spora część organizacji zdecydowała się wznowić wydatki. Eksperci manaHR postanowili sprawdzić, czy wśród przewidywanych wydatków znalazły się także podwyżki oraz czy zostały one uwzględnione w planach na rok 2021. Dane zebrane zostały w krótkiej ankiecie dla branży SSC/BPO. To już drugie takie badanie – pierwsze przeprowadzone było w marcu 2020 roku. W ankiecie przeprowadzonej w dniach 2.10.2020–12.10.2020 wzięło udział 29 firm z sektora SSC/BPO. Aż 69% z nich to organizacje pochodzące z Krakowa. Pozostałe działają na terenie województw: śląskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, pomorskiego, mazowieckiego i zachodniopomorskiego.
Wyniki badania pokazują, że zdecydowana większość, bo aż 76% firm planuje podwyżki dla swoich pracowników w 2021 roku. Niemal połowa z nich (48%) deklaruje przyznanie podwyżek w kwietniu. Tymczasem 17% organizacji nie podjęło żadnej decyzji dotyczącej zwiększania wynagrodzeń, a 7% deklaruje całkowity brak podwyżek.
Dlaczego SSC/BPO chce dawać podwyżki?
Czy przyznawanie podwyżek to w dobie pandemii uzasadniony krok? Obecną sytuację cechuje większa niż pół roku temu stabilność i przewidywalność. Z tego względu firmy z branży SSC/BPO wiedzą, czego mogą się spodziewać, a dodatkowo odnotowują stały zysk.
Co ciekawe, branża ta odnotowuje stałe zwiększenie ilości miejsc pracy i ogłaszanych ofert, przez co rekrutacja pracowników cały czas trwa. Praca zdalna umożliwia wielu osobom pracę poza miejscem swojego zamieszkania, dzięki czemu pracownicy nie szukają już zatrudnienia tylko we własnym regionie, ale również na terenie całej Polski. Z tego powodu szansa na zdobycie wymarzonej pracy maleje (głównie przez wzgląd na silną konkurencję), jednak rośnie szansa otrzymania podwyżki i zmniejszenia poziomu fluktuacji kadr w firmie.