Temat hejtu i mowy nienawiści króluje od jakiegoś czasu nie tylko w mediach elektronicznych. Zjawisko to pojawia się też w pracy i nie dotyczy tylko życia codziennego. Wiadomo, że każdy chciałby pracować w miłej i przyjaznej atmosferze. W rzeczywistości jednak bywa różnie i atmosfera pracy może być daleka od idealnej. Nieuzasadniona krytyka, agresja i szykany mogą być smutną codziennością…
Każdy może być ofiarą
Musimy mieć świadomość, że ofiarą hejtu może paść dosłownie każdy. Osoba taka jest stale poddawana stresowi, a jej pewność siebie jest sukcesywnie niszczona. Nic więc dziwnego, że w takiej sytuacji jej wydajność spada i nie jest w stanie podołać dotychczasowym obowiązkom. Pojawia się też problem ze zwiększoną absencją. W skrajnych przypadkach hejt może spowodować znaczne pogorszenie zdrowia, a nawet próby samobójcze.
Diagnoza i przeciwdziałanie
Duże firmy i organizacje powinny mieć świadomość, że takie zjawisko istnieje i skutecznie mu przeciwdziałać. Aby jednak przeprowadzić jakiekolwiek działania należy wpierw właściwie zdiagnozować zjawisko. Dobrym narzędziem, które może w tym pomóc jest badanie satysfakcji pracowników. Dzięki niemu możemy sprawdzić, czy pracownicy są zadowoleni ze swojej pracy. Prowadzone systematyczne pozwalają na porównywanie wyników i obserwowanie zmian oraz trendów. Trzeba mieć też świadomość, że wiele osób będzie bało się mówić o zjawisku hejtu ze względu na represje i szykany innych. Dobrym pomysłem jest umożliwienie im anonimowości – np. poprzez skrzynkę, do której można wrzucać niepodpisane zgłoszenia.
Edukacja przede wszystkim
Aby skutecznie walczyć z tym niepokojącym zjawiskiem, warto skupić się na edukacji. Wszyscy pracownicy niezależnie od zajmowanego stanowiska i miejsca w hierarchii powinni mieć świadomość, jakie są jego konsekwencje i do czego może prowadzić. Dobrze przeprowadzone szkolenie powinno pomóc odróżnić hejt od konstruktywnej krytyki i pokazać mechanizmy radzenia sobie z nim. Warto też uświadomić kadry, że w sytuacji, gdy problemem jest przełożony nie należy stać z boku, ale trzeba stanąć w obronie współpracowników.
Polityka “zero tolerancji dla hejtu” powinna obowiązywać we wszystkich formach i w każdej organizacji. Warto więc stworzyć zasady jasne dla wszystkich, które pomogą uchronić ludzi przed tym niepokojącym zjawiskiem. Wyraźne też powinny być restrykcje wobec osób, które posuną się do nadużyć. Firma musi pokazać pracownikom, że dobra atmosfera w pracy i wzajemny szacunek są priorytetami, a w razie ewentualnych problemów istnieją sprawne mechanizmy, aby im przeciwdziałać.