Nie od dziś słyszymy, że nastał w Polsce rynek pracownika. I o ile jest to pozytywne zjawisko z punktu widzenia osób szukających zatrudnienia, to pracodawcy mają twardy orzech do zgryzienia. Z jednej strony czują na sobie presję wymagań pracowników, a z drugiej strony mają za sobą ścianę ograniczającego ich budżetu.
Reakcja na wymagania
Wymagania ze strony pracowników i kandydatów wynikają z rosnących wynagrodzeń i benefitów pozapłacowych na rynku pracy. Każda firma chcąc zachęcić nowych pracowników do pracy u siebie próbuje przelicytować konkurencję. Robi to poprzez regularne podnoszenie płac swoich pracowników i przyznawanie im kolejnych benefitów. W tym przypadku warto jednak postępować w sposób przemyślany, aby nie wyczerpać niepotrzebnie zasobów finansowych firmy.
Raport metodą na sukces
By odpowiednio zareagować na zmieniające się warunki na rynku pracy, należy wiedzieć jak sytuacja wygląda w rzeczywistości, tzn. zaznajomić się z rzetelnymi badaniami. Jednym z najlepszych do tego celu narzędzi jest Raport Płacowy tworzony przez specjalistów z firmy manaHR. Na podstawie danych pozyskanych bezpośrednio od firm, można reagować na rzeczywiste trendy na rynku pracy, a nie opierać się jedynie na pogłoskach dochodzących od konkurencji. Raport wynagrodzeń pozwala bowiem dostosować rosnące płace bezpośrednio do odpowiednich stanowisk tak, by żaden pracownik nie myślał, że gdzie indziej dostanie dużo lepsze warunki finansowe.
Pieniądze to nie wszystko
Nie chodzi jednak tylko o samo wynagrodzenie. Istotnym aspektem są również benefity pozapłacowe. Możemy je podzielić na część, która bezpośrednio oszczędza pieniądze pracownika i takie, które zwiększają komfort samej pracy. W tej pierwszej części mamy karty aktywności sportowych, prywatną opiekę medyczną i pakiety relokacyjne. W tej drugiej są kwestie związane z samym biurem jak odpowiedni chill room, wygodne stanowiska pracy, czy kuchnia wypełniona jedzeniem. Obie te grupy dodatków pozapłacowych pełnią bardzo istotną rolę w zachowaniu konkurencyjności firm.
Nierówna walka
W kwestii konkurencyjności prawdziwym problemem jest nierówna walka pomiędzy małymi firmami i korporacjami. Więksi gracze mają na tyle duże budżety i tak wielu pracowników, że dodawanie kolejnych benefitów jest znacznie mniejszym wydatkiem w przeliczeniu na pojedynczą osobę. Także płacowo są w stanie pozwolić sobie na większe wydatki, ponieważ to oni ustalają ceny na rynku usługowo-produktowym. Małe firmy powinny starać się nadążyć za tym warunkami, a ponieważ mają znacznie mniejsze możliwości, to właśnie dla nich raporty płacowe mogą okazać się najbardziej przydatne.
W tych trudnych dla pracodawców czasach (podobnie jak na wojnie) najważniejszy jest dobry wywiad. Potrzebne jest to, by utrzymać konkurencyjność i zapobiec rotacji pracowników. Raporty płacowe są właśnie tajną bronią, która pomaga odnieść sukces w tym ciągłym „wyścigu zbrojeń”.
