Istnieje wiele powszechnie znanych faktów i mitów dotyczących zarządzania czasem. Jednym z najbardziej mylnych poglądów, jest ten o wielozadaniowości.
O co tak naprawdę chodzi? Od dziecka wpajano nam, że im więcej rzeczy potrafimy robić jednocześnie – tym lepiej. Jednak wcale tak nie jest. Rodzice, opiekunowie i nauczyciele powtarzali nam, że wykonywanie kilku zdań w tym samych czasie sprawi, że nasza praca będzie o wiele bardziej wydajna. Nic bardziej mylnego – zaczynanie kilku zadań w tym samym czasie powoduje tylko to, że nie zdążymy wszystkich doprowadzić do końca. Kto jest temu winny? Nie my – brak pracowitości, zapału czy umiejętności – winę ponosi nasza koncentracja. Jest ona bardzo ograniczona, nasz mózg został ewolucyjnie zaprogramowany na wykonywanie jednej rzeczy naraz.Tymczasem zarówno ludzie zarządzający firmą, jak i ich pracownicy, codzienne próbują uporać się z kilkoma zadaniami jednocześnie. Następnie oczekują, że ich praca będzie bardziej wydajna i efektywna. Jednak w rezultacie jest zupełnie odwrotnie – są zmęczeni (fizycznie i psychicznie), obniża się ich samoocena, z czasem ubywa motywacji do działania, co za tym idzie stają się rozdrażnieni, niezadowoleni, a także przytłoczeni nadmiarem pracy. Jeśli zauważamy u siebie podobne symptomy, warto przemyśleć parę istotnych kwestii: czy naprawdę muszę wykonywać kilka rzeczy naraz? Czy jestem zadowolony z efektów? Kto ode mnie tego wymaga?
Szukając odpowiedzi na te pytania, wielu z nas zauważy, że to nie presja otoczenia, lecz nasze samozaparcie i ambicja kierują nas ku takiemu zachowaniu. W efekcie jesteśmy niezadowoleni nie tylko my, ale również otoczenie, w którym pracujemy. Cierpią na tym nasze relacje z przełożonymi, czy podwładnymi, a także z rodziną i przyjaciółmi. Aby uniknąć podobnych problemów, warto dobrze rozplanować swój czas pracy. Wypisać wszystkie zadania, ułożyć je według priorytetów. Warto także grupować zadania – wykonywać telefony jeden po drugim, podobnie w przypadku odpisywania na maile, czy rozmowy z podwładnymi – psychologowie twierdzą, że nasz mózg jest tak zaprogramowany, że szybciej będzie wykonywał podobne aktywności, a dzięki temu staniemy się o wiele skuteczniejsi.
