Liczba stanowisk menedżerskich w ostatnich latach stale rośnie. Awans do kadry zarządzającej bywa często ukoronowaniem kariery zawodowej. Pomimo to, zdecydowana część menedżerów nie spoczywa na laurach i niesiona ambicją szuka coraz to nowych wyzwań. Fluktuacja wśród kierowników średniego i wyższego szczebla spędza sen z powiek specjalistów ds. HR, ponieważ rekrutacja managerów to w dzisiejszych czasach nie lada wyzwanie.
Co popycha kadrę zarządzającą do rezygnacji z dobrej i stabilnej pracy? Wydaje się, że takie postępowanie wpisane jest w etos managera z krwi i kości. Ciągłe poszukiwanie nowych wyzwań i chęć podnoszenia własnych kwalifikacji to cechy, które definiują najlepszych. Spora część z nich uwielbia ryzyko i nie znosi atrakcyjnej dla innych stabilizacji. Stąd wysoka otwartość na nowe propozycje pracy. Zaznaczyć przy tym należy, że nie zawsze czynnikiem decydującym są wyższe zarobki. Czasem kluczowym aspektem jest bowiem sama chęć zmiany miejsca i przeprowadzka do większego miasta. Zdarza się też, że menedżerowie podążają za atrakcyjnymi pakietami dodatków pozapłacowych takimi jak służbowy samochód, pakiet medyczny dla całej rodziny, czy też atrakcyjne ubezpieczenie. Nierzadko też odejście z pracy podyktowane jest potrzebą zmiany otoczenia. Nieprzyjazna atmosfera, interpersonalne konflikty i zakulisowe spory potrafią bowiem skutecznie zniechęcić każdego pracownika, również menedżera.
Przyczyn może być wiele i wszystko zależy od indywidualnego przypadku, ale badania rynku pracy jasno dowodzą, że fluktuacja wśród kadry zarządzającej wynika przede wszystkim z chęci podnoszenia własnych kwalifikacji. Można zatem zdecydowanie stwierdzić, że możliwość dalszego rozwoju jest najważniejszym motywatorem pchającym menedżera w objęcia konkurencji.
