Bycie świeżo upieczonym menedżerem to nie bułka z masłem. Wraz z awansem pojawiają się nowe obowiązki, tak różne od tego, co dotychczas leżało w zakresie naszych zadań. Menedżer musi bowiem nie tylko dobrze wykonywać swoją pracę, ale także sprawnie zarządzać zespołem. Niestety, na początku kariery każdy młody lider narażony jest na popełnianie popularnych błędów. Jakie to błędy i w jaki sposób można ich uniknąć?
1.Niewłaściwa komunikacja
Problem ten dotyczy przede wszystkim zespołów, gdzie przywódca wyłaniany jest spośród pracowników na zasadzie awansu. Jednego dnia kolega z pracy, następnego już lider – nietrudno tutaj o problemy z komunikacją. Główną zasadą dobrego przywództwa jest bowiem utrzymanie w ryzach podwładnych – a nie jest to łatwe, gdy jeszcze niedawno chodziło się z nimi na wspólne piwo. Bycie menedżerem nie oznacza, rzecz jasna, że należy kategorycznie przyjaźnić się ze znajomymi z pracy. Należy jednak pamiętać, że utrzymywanie bliskich relacji może przeszkadzać w codziennej pracy. Lider będzie miał bowiem problem ze zwróceniem komuś uwagi, a pracownikowi nie przejdzie przez usta prośba o podwyżkę. Lepiej więc z góry ustalić ramy, których relacja między przełożonym a zespołem nie może przekroczyć. Wyjdzie to firmie na zdrowie.
2.Nastawienie wyłącznie na wyniki
Często spotykaną cechą młodych menedżerów jest nadmierne nastawienie na wynik finansowy. Ich pobudki są oczywiste – chcą po prostu dobrze wykonywać swoją pracę, a osiągnięcie targetu przed deadlinem jest najlepszym tego wskaźnikiem. Niestety, szybko i boleśnie można przekonać się, że taki sposób postępowania to “droga po trupach”. Najlepiej znaleźć złoty środek, tzn. dążyć do celu, ale nie tak, by cierpieli na tym pracownicy. Należy pamiętać, że każdy z nich ma swoje potrzeby, każdy ma inny system pracy i każdemu trzeba poświęcić odpowiednią ilość czasu i uwagi. Nikt nie potrafi nieustannie pracować na pełnych obrotach, a zmuszanie do tego pracowników prędzej czy później skończy się niezadowoleniem, bądź co gorsza – porzuceniem przez nich stanowiska.
3.Trudności z szacowaniem kosztów
Kiedy po raz pierwszy w życiu zażywamy władzy, bywa, że mamy trudności z kontrolowaniem się. Bo skoro “my tu rządzimy”, to dlaczego nie przyznać komuś podwyżki albo wprowadzić rewolucyjny system wynagrodzeń? Niestety, to tak nie działa. Zanim bowiem damy komuś nagrodę pieniężną albo wdrożymy jakieś nowe, kosztowne narzędzie, koniecznie musimy na wszystkie strony przebadać, czy firmie będzie się to opłacało. Pieniądze nie biorą się znikąd, zanim je więc komuś rozdamy, zachowajmy należną rozwagę. Nagroda dla najlepszych pracowników może rzeczywiście być opłacalna, ale czy na pewno teraz i czy na pewno tak wysoka? Menedżer musi być dobrym ekonomistą i przewidywać, jakie działanie pomnoży zyski, a jakie może pogrążyć firmę w długach.
Niełatwo być młodym liderem i z pewnością nie każdy jest w stanie podołać temu zadaniu na dłuższą metę. Pamiętajmy jednak o jednym – wszystkie można się nauczyć, a najlepiej opierać się właśnie na swoich błędach. Oby tylko sukcesów było więcej niż porażek.