Portal wiedzy dla kadry kierowniczej


Zaglądajmy do talerzy pracowników

Ostatnio mieliśmy do czynienia z awanturą w sejmie dotyczącą spożywania posiłku na sali podczas obrad przez jedną z posłanek. Oburzenie posłów nie było bezpodstawne. Pomijając brak zachowania szacunku dla instytucji, należy zauważyć, że posłanka spożywając byle jaki posiłek wpływa na mniejszą efektywność swojej pracy. To, co i kiedy jemy odgrywa dużą rolę w wykonywaniu obowiązków służbowych.

Jeść, jeść, jeść – często, ale mało

Odpowiednia dieta ma niebagatelny wpływ na wydajność naszej pracy. Każde dziecko wie, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia, ale nie mniej istotne są pozostałe. Specjaliści ds. żywnieniowych podają, że zdrowy człowiek powinien spożywać trzy główne posiłki, czyli śniadanie, obiad i kolacje. Do tego należy między nimi przekąsić coś lekkiego i zdrowego. Dwie lub trzy przekąski między głównymi posiłkami są zalecane przez dietetyków. Częste jedzenie mniejszych ilości jest o wiele zdrowsze, niż zajadanie ogromnego obiadu lub kolacji na pusty żołądek.

Nie obchodzi nas, co jedzą

Według najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Centrum Dietetycznego SetPoint pracodawcy w dużej mierze nie zwracają uwagi na to, czym żywią się ich podwładni w miejscu pracy. Tak wskazało 44 proc. respondentów z grupy 500 managerów z całej Polski. 38 proc. managerów uznało, że zatrudnieni powinni mieć przerwę co 2-3 godziny, czyli tyle, ile potrzeba na lunch i dwie przekąski, które należy spożyć przy 8-godzinnym dniu pracy. Natomiast tylko 5 proc. ankietowanych twierdzi, że wystarczy jeść co 3-4 godziny. Te dane w małym stopniu pokrywają się z ogólnym stwierdzeniem, że sposób odżywiania ma związek z efektywnością pracy. 60 proc. przedsiębiorców zauważa tę relację, ale – jak widać – nie wszyscy wiedzą, ile trzeba przeznaczyć na to czasu.

Odpowiedni posiłek poprawi samopoczucie pracownika, doda mu energii do działania i dostarczy organizmowi potrzebnych składników. W ten sposób będzie on lepiej skupiał się na zadaniach i radził ze stresem. Tymczasem 40 proc. managerów w ogóle nie widzi tej kwestii. Nawet jeśli posłanka zastosowała się do tych zasad i sama zrobiła sobie przerwę na przekąskę, to ukradkowy i szybki sposób jedzenia też nie jest właściwy dla naszego organizmu. Liczy się więc to, co jemy, kiedy, ale też w jaki sposób.

Dodaj komentarz